Teraz coś dla prawdziwych mężczyzn no i dla niektórych pań na pewno też, bo ja uwielbiam, a mowa o golonce. Mam prosty, smaczny ale dość czasochłonny przepis, ale naprawdę jest pyszna.
Ja robiłam z takiej porcji:
4 golonki peklowane razem miały ok 1.3 kg
2 marchewki
1 pietruszka
kawałek selera
pół pora
sól, pieprz
2 liście laurowe
miód płynny
musztarda
ewentualnie piwo
Do garnka wrzucamy golonki zalewamy zimną wodą tak aby były całe przykryte. Zagotowujemy i szumujemy. Dodajemy warzywa, 2 liście laurowe, sól i pieprz w ziarnkach. Przykrywamy i gotujemy na wolnym ogniu ok 1.5 godziny nawet 2 godziny im nie zaszkodzą. Mieszamy musztardę razem miodem w proporcji pół na pół. Golonki wyjmujemy odsączamy i czekamy jak troszkę odparują.Nacinamy skórkę w paski lub kratkę ale nie przecinamy do końca aby nam się nie przerwała. Potem smarujemy je powstałą mazią z miodu i musztardy i pieczemy w piecyku 30- 45 min w 200 stopniach. Oczywiście zaglądając do niej aby nam się za mocno nie przypiekła i smarując w razie potrzeby. Ja drugi raz smarowałam miodem z musztardą wymieszaną z odrobiną piwa. Była pyszna..:) Ja podałam tak jak widać na zdjęciu ale pyszna również z samym świeżym, chrupiącym pieczywem no i naturalnie piwkiem;)
Zapomniałabym, w następnym poście napiszę jak wykorzystać wywar w którym gotowały się golonki. Szukaj przepisu na biały barszczyk:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz